Chiny jako ratunek dla energii solarnej w Polsce?

Chiny – jeden z największych ekonomicznych gigantów na świecie pragnie pomóc w rozwojowi energii solarnej w Polsce. Dlaczego i jak planuje to zrobić? Jakie przeszkody pojawiły się na drodze tego pomysłu?

Kontakty handlowe

Od kilku lat wymiana handlowa pomiędzy Chinami i Polską rośnie gwałtownie. Nie jest to jedyne pole współpracy pomiędzy tymi dwoma krajami – liczba inwestycji dokonywanych przez chińskich przedsiębiorców w Polsce jest coraz większa z każdym rokiem. Chiny zaczynają doceniać polski rynek energii solarnej i oferowane przez niego możliwości.

Które z sektorów polskiego rynku są najbardziej popularne wśród Chińczyków? Zaliczają się do nich głównie projekty przemysłu OZE, budowlanego oraz inżynieryjnego. Istnieje już kilka przykładów, jak wiele mogą zaoferować inwestorzy ze Wschodu dla polskich firm (sprawa z Smithfield Foods, czy też Pinggao, które wygrało aukcje stworzone przez PSE).

Główna idea i inne sposoby wsparcia

Poza wspomnianymi inwestycjami w polską ekonomię, Chiny proponują Polsce także inne rozwiązania. Możemy tu wspomnieć choćby o Industrial and Commercial Bank of China, który pragnąłby finansować RES (w tym rozwijający się rynek energii solarnej) i ogólnie polski sektor energetyczny.

Istniał także pomysł, by użyć Stoczni Gdańskiej do produkcji słupów, potrzebnych do instalacji energii wiatrowej, jako partnera dla jednej z dwóch głównych chińskich firm zajmujących się energią uzyskiwaną z wiatru (które są z kolei w czołowej światowej piątce tego przemysłu). Taka propozycja została zasugerowana przez Szymona Ostrowskiego – dyrektora ICBC w Polsce. Wszystkie wspomniane sposoby zwiększenia ekonomicznej współpracy pomiędzy tymi dwoma państwami mogą być częścią strategii, mającej uczynić Polskę bramą do Europy dla chińskiego rynku i produktów.

Co może powstrzymać chińskiego giganta?

Istnieje wielki problem, który powstrzymuje chińskie inwestycje na polskim rynku – nie ma prawa dotyczącego OZE, a w związku z tym – kraj ma niestabilną sytuację w tej kwestii. W naszym ostatnim artykule opisaliśmy, jakie problemy są związane z wprowadzeniem ustawy o OZE oraz kiedy możemy spodziewać się ich rozwiązania. Zarówno ICBC, jak i inne firmy nie podejmą tak dużego ryzyka związanego z inwestycjami, które mogą nie zwrócić im nawet włożonych przez nie funduszy.

Kolejnym zagadnieniem, które powinna rozważyć Polska jest zwiększenie innowacyjności jej gospodarki oraz rozwój w zakresie badań (jednym z liderów w tym zakresie na tle Europy jest przemysł energii solarnej, głównie kolektorów). Powinna ona być bardziej konkurencyjna, jeśli pod uwagę brana jest współpraca z partnerem takim jak Chiny. W innym przypadku – Polska może stracić szansę na bliską i opłacalną współpracę z jedną z największych i najszybciej rozwijających się potęg ekonomicznych świata.

Co teraz?

Możemy się spodziewać, że Chiny nadal będą podejmować inwestycje na polskim rynku, a wymiana handlowa będzie nawet większa niż uprzednio. Fundusze na OZE (a także, tak istotną w odniesieniu do chińskich możliwości – branżę energii solarnej) nie wzrosną, dopóki sytuacja prawna w Polsce nie będzie w stanie zapewnić pewnego miejsca na inwestycje przedsiębiorców ze Wschodu.